Pierwszy dzień MEJ w klasie ILCA 6 oraz MP ORC za nami

W piątek w Gdyni do rywalizacji w mistrzostwach Europy juniorów w klasie ILCA 6 przystąpiło 118 dziewcząt z 29 państw oraz 263 chłopców z 38 krajów. Pierwszy dzień regat wymagał od młodych żeglarzy sporo cierpliwości.
- Rozegraliśmy tylko jeden wyścig, a spędziliśmy na wodzie prawie siedem godzin – powiedział świeżo upieczony mistrz świata juniorów Włoch Mattia Cesana. W świetnym stylu rozpoczęli zawody Natalia Nadrzewia (UKŻ Zalew Kielce) i Jacek Kalinowski (Chojnicki Klub Żeglarski), którzy wygrali inauguracyjne wyścigi.
Gros żeglarzy przyjechało do Gdyni z Dziwnowa, gdzie w niedzielę zakończyły się mistrzostwa świata juniorów. W tym gronie są złoci medaliści poprzedniej imprezy Włosi Emma Mattivi i Mattia Cesana. W piątek zdołano jednak rozegrać tylko jeden wyścig. 
– To był bardzo trudny i wyczerpujący dzień. Rozegraliśmy tylko jeden wyścig, a spędziliśmy na wodzie prawie siedem godzin. Do tego padał mocny deszcz i było zimno. Warunki żeglarskie również nie okazały sprzyjające. Wiatr wiał praktycznie z każdego kierunku, do tego dochodziły częste zmiany – stwierdził Cesana.
W inauguracyjnym starcie Włoch był szósty, ale nie czuje z tego powodu rozczarowania.
 – Jak na taki dzień to był i tak przyzwoity wynik. Regaty są bardzo długie, trwają sześć dni, przed nami jeszcze 11 wyścigów. W tym czasie wiele się może wydarzyć – zauważył.
Pochodzący z miejscowości Riva del Garda 18-letni zawodnik, który pierwsze żeglarskie kroki stawiał nie jeziorze Garda, po raz pierwszy gości w Polsce. 
– Dziwnów i Gdynia to zupełnie inne akweny. W pierwszych trzech dniach mistrzostw świata ścigaliśmy się w silnym wiatrem i przy wysokiej fali, natomiast w trzech kolejnych dniach wiatr wyraźnie osłabł. W Gdyni wiatr co chwila się zmienia, nie ma jednego kierunku i trzeba sporo kombinować – dodał Włoch.
Po pierwszym wyścigu nie można wyciągać daleko idących wniosków, ale i tak mamy powody do zadowolenia. Juniorzy pływają w czterech flotach, a w jednej z nich najlepszy okazał się Jacek Kalinowski (ChKŻ Chojnice), który w mistrzostwach świata zajął 29. miejsce. Czwarty był Iwo Barański (AZS Uniwersytet Warszawski), siódmy Filip Olszewski (MKS Dwójka Laser Team), a 10. Filip Jarosiewicz (AZS AWFiS Gdańsk - Liga Żeglarska).
Juniorki podzielone zostały na dwie floty, a w swojej grupie triumfowała Natalia Nadrzewia (UKZ Zalew Kielce), która w Dziwnowie uplasowała się na 38. pozycji. W drugiej zwyciężyła mistrzyni świata Emma Mattivi. W mistrzostwach rywalizuje 63 polskich zawodników - 21 dziewcząt oraz 42 chłopców. Regaty zakończą się w środę, w planie jest 12 wyścigów.
W piątek w Gdyni rozpoczęły się również Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski Załóg Wieloosobowych w klasie ORC. Najlepsze załogi poznamy w niedzielę.

Zdjęcia autorstwa Roberta Hajduka