Gdynia Sailing Days - klasy ILCA i O'pen Skiff na wodzie

Ponad 600 żeglarzy ścigać się w sumie będzie w 23. edycji Gdynia Sailing Days – jednych z najważniejszych regat w basenie Morza Bałtyckiego. Prawie połowa tej imponującej flotylli rozpoczęła zmagania w poniedziałek – zawodnicy w klasach ILCA 4, ILCA 6 oraz ILCA 7 walczą w Pucharze Miasta Gdyni, natomiast stawką rywalizacji w klasie O'pen Skiff są medale mistrzostw Polski juniorów młodszych.
W tej ostatniej konkurencji wywalczonego w zeszłym roku tytułu broni Piotr Trella. Reprezentant MKŻ Arki Gdynia czyni to na razie dość skutecznie, bowiem po trzech startach otwiera stawkę 47 żeglarzy. 14-letni zawodnik wygrał w poniedziałek dwa wyścigi, a w trzecim był drugi.
- Dzisiaj warunki były bardzo trudne, wymagały wiele siły, ogólnie trzeba było być wysportowanym. Naprawdę było ciężko. Do tego koledzy również są strasznie silni i też dobrze żeglowali. Ponadto występowała spora fala, trzeba było na niej popracować, aby z niej ruszyć, bo inaczej zmiatała. Bolą mnie mięśnie, jestem zmęczony, ale jednocześnie dobrej myśli. Do rozegrania pozostało jeszcze sześć wyścigów i mam nadzieję, że nie oddam prowadzenia – powiedział Trella.

Żeglarz Arki miał już okazję brać udział w tej imprezie. W zeszłym roku triumfował w swojej obecnej klasie, natomiast wcześniej pływał w klasie Optimist.

– W Pucharze Trenerów startowałem trzy razy i dwa razy udało mi się zająć trzecią lokatę. Mam już 14 lat, zatem jest to mój ostatni sezon w klasie O'pen Skiff, dlatego sympatycznie byłoby pożegnać się z nią drugim tytułem mistrza Polski. Za rok będę ścigał się na innej łódce, ale jeszcze nie wiem jakiej. Zastanawiam się pomiędzy klasami ILCA, 29er oraz 420 i bardziej skłaniam się, aby jednak pływać w załodze – dodał gdynianin.

Na drugiej pozycji plasuje się Karol Stachowski (AZS AWFiS Gdańsk), a na trzeciej Piotr Kuźniarski (Horn Kraków).
W klasie ILCA 7 startuje 24 żeglarzy, 82 w klasie ILCA 6, a 111 w ILCA 4. Liderem jest 18-letni Maciej Panaś (ChKŻ Chojnice), drugie miejsce zajmuje Stanisław Klimaszewski (Energa Giżycka Grupa Regatowa), a trzecią lokatę zajmuje starszy o trzy lata Tomasz Misiak (JKW Poznań).

- Dla mnie warunki były dzisiaj idealne. Świetnie mi podpasały, a zwłaszcza fala z północy. Momentami wiatr był porywisty, ale pod koniec dnia ustabilizował się. Popłynąłem trzy równe wyścigi, chociaż uważam, że powinienem, biorąc pod uwagę swój wiek i doświadczenie, żeglować bardziej dojrzale. Czasami też podejmowałem zbyt duże ryzyko, a należało pływać swoje. A tak na pierwszej, a nawet na drugiej boi odstawałem od czołówki i musiałem ją gonić, ale summa summarum tylko jednym punktem przegrywam pierwszą lokatę – stwierdził Stanisław Klimaszewski (Energa Giżycka Grupa Regatowa).

30-letni zawodnik z Giżycka rywalizował ostatnio w regatach Lotos Nord Cup w Gdańsku.
- Byłem trzeci za dwoma Litwinami, którzy jednak do Gdyni nie przyjechali. Wiekowo należę do Mastersów, ale zawsze celuję, żeby w klasyfikacji generalnej być w czołowej trójce, a najlepiej odnieść zwycięstwo – podkreślił Klimaszewski.

W klasie ILCA 6 prowadzi Mateusz Gigielewicz (Energa Giżycka Grupa Regatowa), który wyprzedza Filipa Olszewskiego (MKS Dwójka Warszawa) i Jana Krawczyka (ChKŻ Chojnice). Wśród kobiet w czołowej trójce plasują się Lena Cituk, Maja Szwejk (obie Giżycka Grupa Regatowa) oraz Litwinka Ema Koudyte. Z kolei w klasie ILCA 4 na czele znajduje się Maciej Dudek, a kolejne miejsca zajmują Jakub Rusiniak (obaj Nauticus YC Olsztyn) i Jan Wiśniewski (MKS Dwójka Warszawa). U dziewcząt prowadzi Michalina Pawelczyk (MKS Dwójka) przed Weroniką Folmer i (KS-T Elektryk Grudziądz) i Natalią Ziółkowską (AZS AWFiS Gdańsk).
Triumfatorów w tych klasach poznamy w środę. W planie jest dziewięć wyścigów.