Gołębiowski i Szmit: tylko w trzecim wyścigu obyło się bez przygód
W rywalizacji o Puchar Miasta Gdyni w klasie 420 na drugiej pozycji plasują się Jakub Gołębiowski (MOS SSW Iława) i Filip Szmit (MBSW/UKŻR Niegocin Giżycko). - Tylko w trzecim wyścigi nie mieliśmy przygód – przyznali.
Po trzech wyścigach prowadzą Seweryn Wysokiński (CSW Opty Ustka) i Mateusz Jankowski (MKS Dwójka Warszawa), a na trzeciej pozycji plasują Kacper Paszek i Bartosz Reiter (OKŻ Olsztyn). - Dwa razy zajęliśmy drugie miejsce i wygraliśmy ostatni wyścig, ale mogło być lepiej. W pierwszym starcie prowadziliśmy, ale podjęliśmy złą decyzję, a w drugim nie zmieściliśmy się na starcie i musieliśmy kręcić karę. Dopiero w trzecim wyścigi obyło się bez przygód. Generalnie przyszło nam rywalizować w trudnych warunkach. Siła wiatru jest ok, ale wieje od brzegu, przez co bardzo kręci. Wolałbym stały wiatr od morza – wyjaśnił Gołębiowski.
Ten duet dopiero pierwszy sezon ma okazję pływać razem – do klasy 420 15-letni żeglarze przeszli z Optimista. - Dobrze pływaliśmy w tej klasie i byliśmy najlepsi w kraju, dlatego też postanowiliśmy spróbować szczęścia w jednej załodze - dodał Szmit.
Pierwszy poważny sprawdzian ten duet czeka w sierpniu na jeziorze Garda, gdzie odbędą się mistrzostwa Europy juniorów. - Od razu po gdyńskich regatach płyniemy do Górek Zachodnich w Gdańsku, gdzie do 25 lipca będziemy przebywać na zgrupowaniu. 1 sierpnia meldujemy się we Włoszech i przez tydzień treningowo mamy pływać po Gardzie, natomiast walka o medale rozegrana zostanie od 8 do 15 sierpnia – powiedział Gołębiowski.
W Pucharze Miasta Gdyni w klasie 420 rywalizuje 16 załóg. W ciągu trzech dni zaplanowano rozegranie ośmiu wyścigów.