Mistrzostwa Polski ORC i 2 runda runda ekstraklasy PLŻ rozstrzygnięte

W mistrzostwach Europy juniorów w klasie ILCA 6 zakończono w niedzielę eliminacje. W rywalizującej o medale Złotej Flocie znalazło się 11. polskich żeglarzy – siedem dziewcząt i czterech chłopców. Liderami są mistrzowie świata z Dziwnowa, Włosi Emma Mattivi i Matia Cesana. – W Złotej Flocie trzeba będzie podjąć większe ryzyko - zapowiedział najlepszy z biało-czerwonych Jacek Kalinowski (ChKŻ Chojnice). W Gdyni ściga się 118 dziewcząt z 29 państw oraz 263 chłopców z 38 krajów.

Liczebną przewagę w Złotej Flocie mają dziewczyny, jednak pod względem hierarchii lepsi są chłopcy. Dwóch z nich sklasyfikowanych jest w czołowej „10” – Jacek Kalinowski (ChKŻ Chojnice) jest szósty, a tuż za nim plasuje się Filip Olszewski (MKS Dwójka Warszawa). W niedzielę, podobnie jak w piątek, zdołano rozegrać tylko jeden wyścig. Kalinowski był w swojej flocie trzeci, Olszewski zajął drugą pozycję, obaj solidarnie awansowali o cztery lokaty.

- Znalazłem się w ostatniej grupie, która najdłużej przebywała na wodzie, a ze względu na brak wiatru skrócili nam trasę wyścigu. W kontekście dalszych startów ważne jest to, że mam bardzo dobrą odrzutkę, bo siódmą lokatę. Z czołówki drugą najlepszą, po mistrzu świata Matii Cesanie – stwierdził Kalinowski.

Mistrzostwa zakończą się w środę, w planie jest 12 wyścigów. - Stawka jest silna i wyrównana. W Złotej Flocie wszystko się może zdarzyć, tym bardziej, że zostało nam siedem startów. Nawet ostatni może być pierwszy. W poniedziałek mamy w planie trzy wyścigi, a mój plan jest prosty – popłynąć jak najlepiej i oczywiście je wygrać. W czołowej grupie stabilne pływania to jednak trochę za mało. Trzeba podjąć więcej ryzyka, bo chcę gonić, a nie uciekać i zamierzam odnieść zwycięstwo – dodał 17-letni żeglarz z Chojnic.

W Złotej Flocie znaleźli się ponadto Filip Jarosiewicz (AZS AWFiS Gdańsk), który jest 27. oraz Iwo Barański (AZS Uniwersytet Warszawski) – 61.

Najlepsza z biało-czerwonych Natalia Nadrzewia (UKŻ Zalew Kielce) zajmuje 15. miejsce. W Złotej Flocie znalazły się ponadto Zofia Wójcik (AZS Uniwersytet Warszawski), która jest 20., Julia Wróblewska (YKP Gdynia) 23., Karolina Jałoszyńska (KŻ Nysa) 36., Aleksandra Borucka (OŚ AZS Poznań) 37., Maria Suchocka (MKŻ Arka Gdynia) 45. i Zofia Pospieszna (OŚ AZS Poznań) 49. Ta ostatnia plasuje się również na czwartej pozycji w kategorii do 17 lat.

Liderami są Emma Mattivi i Matia Cesana, co na pewno nie można uznać za dzieło przypadku. W poprzednią niedzielę wspólnie świętowali oni w Dziwnowie tytuły mistrzów świata juniorów. Reprezentanci Italii potwierdzają na Zatoce Gdańskiej znakomitą formę – w niedzielę wygrali swoje wyścigi i znajdują się na najlepszej drodze do wywalczenia kolejnych złotych medali. Zresztą Włosi nadają ton rywalizacji w tej imprezie. U chłopców wiceliderem jest Massimiliano Antoniazzi, a u dziewcząt na trzeciej pozycji plasuje się Maria Vittoria Arseni. Czołową trójkę uzupełniają Chorwatka Petra Marendić i Portugalczyk Joao Pontes.

W niedzielę zakończyły się dwie inne imprezy rozgrywane w ramach 24. edycji regat Gdynia Sailing Days. To Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski Załóg Wieloosobowych w klasie ORC oraz druga runda Ekstraklasy Polskiej Ligi Żeglarskiej. W tych regatach wzięła udział elita polskiego żeglarstwa, na czele z medalistami igrzysk, Agnieszką Skrzypulec i Mateuszem Kusznierewiczem.

Skrzypulec, wicemistrzyni olimpijska w klasie 470 sprzed dwóch lat z Tokio, była druga w Ekstraklasie, która ściga się na jachtach RS21. 34-letnia zawodniczka była skiperką ekipy YKP Szczecin, w załodze której znaleźli się Anna Brzozowska, Maciej Gonerko i Krzysztof Żełudziewicz. Triumfowała Pogoń Szczecin: David Chapman (sternik), Tadeusz Kubiak, Maciej Sapiejka, Łukasz Czaja i Dominik Janowczyk. Trzecią lokatę wywalczył team HRM Racing: Jakub Gołębiowski (sternik), Marcelina Korszon, Filip Miłoszewski, Marcel Montrymowicz i Adrian Dubowski.

Z kolei Kusznierewicz, złoty i brązowy medalista olimpijski w klasie Finn, cieszył się ze zwycięstwa w Morskich MP w klasie ORC B – pływał w zespole Yacht Club Sopot, której sternikiem był Przemysław Filipowicz, a załogę tworzyli ponadto Tymoteusz Bendyk, Michał Korneszczuk, Marcin Kamiński, Paweł Gardasiewicz, Stanisław Klimaszewski i Oskar Niemira.

W klasie ORC C najlepszy okazał się Akademicki Klub Morski w Gdańsku ze sternikiem Piotrem Adamowiczem oraz Markiem Świecą i Grzegorzem Rokitą w załodze. Z kolei w ORC A na najwyższym stopniu podium stanął YKP Gdynia – WindWhisper 44. Sternikiem był Robert Gwóźdź, a w skład załogi wchodzili jego synowie Mateusz i Kacper oraz Marcin Sutkowski, Stanisław Bajerski, Szymon Cierzan, Piotr Przybylski, Jan Chudzik, Joan Navarro i Jolbert van Dijk.

Pod koniec czerwca WindWhisper Racing Team zwyciężył w prestiżowych regatach The Ocean Race w klasie VO65. – Mistrzostwa Polski to była bardzo przyjemna i fajna impreza W Gdyni płynęliśmy jednak na innej, mniejszej jednostce o długości 44 stóp – podkreślił Mateusz Gwóźdź.

Jego brat przyznał, że wcale nie były to dla nich łatwe regaty. – Przydarzały nam się błędy. Chociażby w sobotę w wyścigu offshorowym na dystansie 40 mil źle przetłumaczyliśmy nawigatorowi instrukcję i popłynęliśmy w złą stronę. Dzisiaj również „przejechała” nas załoga Nauticusa. Jak widać nie byliśmy niedoścignieni – dodał Kacper.

Teraz drogi załogi WhindWhisper trochę się rozejdą. Mateusz i Szymon Cierzan rywalizować będą w Travemunde w Niemczech w mistrzostwach świata juniorów w klasie 49er, obsada łódki VO65 leci za dwa dni do Wielkiej Brytanii na Fastnet Race, a następnie, ale już na mniejszym jachcie, ekipa YKP Gdynia ścigać się będzie w Kilonii w mistrzostwach świata ORC.