Puchar Gdynia Sailing Days zakończony. Przed nami ostatni dzień zmagań w regatach MEJ 420 & 470.
W poniedziałek w Gdyni wyłonieni zostaną medaliści mistrzostw Europy juniorów w klasach 470 i 420. W olimpijskiej konkurencji najwyższy stopień podium zarezerwowany jest dla Francuzów Matisse’a Pacauda i Lucie De Gennes – obrońcy tytułu oraz aktualni mistrzowie świata juniorów muszą dokonać formalności czyli przystąpić do ostatniego wyścigu medalowego. Wystąpi w nim również jedna polska załoga – po 10 startach Zofia Korsak (MKS Dwójka Warszawa) i Franciszek Borys (YKP Gdynia) zajmują dziewiątą pozycję.
W niedzielę w klasie 470 rozegrano tylko jeden zamiast dwóch planowanych wyścigów. – Wiatr wiał z prędkością od pięciu do ośmiu węzłów. Z kolei w drugim wyścigu łódki dopłynęły prawie do górnego znaku i wtedy musieliśmy przerwać rywalizację, ale wiatr kręcił i siadł. Czekaliśmy godzinę na poprawę pogody, ale spełzło to na niczym. Warunki były graniczne – na statku komisji mieliśmy pięć-sześć węzłów, jednak na górze było od 3,5 do 4,5 - wyjaśnił sędzia główny tej klasy Michał Jodłowski.
Matisse Pacaud i Lucie De Gennes wygrali do tej pory sześć z 10. wyścigów. Piątego dnia regat liderzy zajęli co prawda piątą pozycję, ale i tak powiększyli przewagę nad konkurentami. Zajmujący drugie miejsce ich rodacy Manon Pennaneach i Pierre Williot tracą do nich 43, a kolejna załoga Roy Levy i Ariel Gal z Izraela 48 punktów.
W poniedziałek odbędzie się wyścig medalowy z udziałem 10 najlepszych załóg, na wodzie pojawią się także duety plasujące na miejscach 11-35. Do pierwszej grupy zakwalifikowali się Zofia Korsak i i Franciszek Borys, którzy sklasyfikowani są na dziewiątej pozycji. Aktualni jeszcze mistrzowie Europy i wicemistrzowie świata w kategorii do lat 21 mają jednak niewielkie szanse na poprawienie swojej lokaty.
Drugą „10” otwierają aktualni wicemistrzowie świata juniorów Agnieszka Pawłowska (CHKŻ Chojnice) i Bartłomiej Szlija (UKŻ Lamelka Kartuzy), a dwie lokaty niżej znajdują się aktualni brązowi medaliści mistrzostw Europy juniorów z Vilamoury Kacper Paszek (AZS AWFiS Gdańsk) i Oliwia Laskowska (ChKŻ Chojnice).
W klasie 420 rozegrano dwa wyścigi – po jednym w Złotej Flocie w kategorii open oraz w kategorii do 17 lat. Mniej szczęścia mieli natomiast młodzi żeglarze ścigający się w Srebrnej Flocie w kategorii open. – Na wodę zeszliśmy o 12, do portu wróciliśmy po godzinie 16 i nie zdołaliśmy rozegrać nawet jednego wyścigu. Wiatru było jak na lekarstwo, w pewnym momencie tak siadł, że nie dało się płynąć. Po starcie znajdowaliśmy się na czwartej pozycji, ale spadliśmy na 30., bo zabrakło wiatru i wszyscy stali. Wyścig został przerwany po 30 minutach, a nawet nie pokonaliśmy połowy trasy. Czekaliśmy prawie godzinę na poprawę warunków, ale nie doczekaliśmy się. Natomiast ukończone wyścigi też były trochę naciągane. W kategorii do lat 17 trwał 74 minuty. W takich warunkach nie ma wielkiej przyjemności z żeglowania. Mieliśmy dzisiaj powtórkę z ubiegłorocznych mistrzostw świata z Balatonu, kiedy przez trzy dni nic się praktycznie nie działo – powiedział Kacper Janowicz (AZS AWFiS Gdańsk).
W kategorii open liderkami pozostały Greczynki Iakovina Kerkezou i Danae Giannouli, które wyprzedzają Hiszpanów Miguela Hernandeza i Alejandro Corujo oraz Francuzów Zou Schemmel i Jean-Philippe Boudarda. W walczącej o medale Złotej Flocie znalazły się trzy polskie załogi. Paulina Rutkowska (YKP Gdynia) i Iga Wielczyk (MOS SSW Iława) awansowały o cztery lokaty i sklasyfikowane są na 23., Jan Zamojski i Olga Wietek (YKP Gdynia) na 41., a bracia Jeremi i January Szczukowscy (ChKŻ Chojnice) na 50. pozycji. W tej klasie ściga się 110 załóg z 16 państw.
W kategorii do lat 17 czołowa trójka nie zmieniła się – prowadzą Grecy Giorgios Michalopoulos i Ion Stromatias, a za nimi plasują się Francuzi Simon Prot i Swan Berier Joyet oraz Słoweńcy Jaka Valjavec i Vid Dobrinja. W gronie 63 duetów z 15 krajów 19. lokata przypada Filipowi Nosolowi (ChKŻ Chojnice) i Krzysztofowi Ołowiakowi (OKŻ Olsztyn).
W niedzielę zakończyła się natomiast rywalizacja w Pucharze Gdynia Sailing Days w klasach Finn i OK Dinghy oraz zmagania w 3. rundzie Pucharu Klasy RS21.
W byłej olimpijskiej klasie najlepszy okazał się Bartosz Szydłowski (Sailing Legia), na podium stanęli również Marek Jarocki (ŻLKS Kiekrz Poznań) i Andrzej Romanowski (OŚ AZS Poznań). Z kolei w OK Dinghy zwyciężył Michał Strumnik (Stowarzyszenie Zawodników Klasy OK Dinghy Poznań), drugi był Marek Bernat, a trzeci Jarosław Radzki (obaj Fundacja YK Junga Gdynia).
W Pucharze Klasy RS21 triumfowała prowadząca po sobotnich wyścigach załoga Fundacji Baltiq Sport, która wyprzedziła WAT Warszawa i Nowy Sztynort. Rywalizowało 19 łódek.